W dniu 2 czerwca klasy czwarte z naszej szkoły udały się na dwudniową wycieczkę w Góry Świętokrzyskie. Wyjechaliśmy spod szkoły we wczesnych godzinach rannych. Pierwszym miejscem, które zobaczyliśmy, była Aleja Miniatur w Krajnie. Mogliśmy się tam poczuć niczym w mini-Paryżu czy miniaturowym Nowym Jorku. Wszyscy byli pod wrażeniem tych małych symboli wielkich miast. Później pojechaliśmy dalej i zwiedzaliśmy zamek w Chęcinie, a po obiedzie – Podzamcze Chęcińskie.
Następnie w Grodzie Pędzików odbyła się lekcja średniowiecznej historii. Po zajęciach edukacyjnych przyszła pora na kolację. Ku zaskoczeniu wszystkich było to ognisko z pieczeniem kiełbasy. W późnych godzinach wieczornych dojechaliśmy do schroniska i zameldowaliśmy się w pokojach. Noc była krótka, a rano – wcześnie musieliśmy wstać. Po śniadaniu ruszyliśmy dalej – do Kielc, gdzie zjedliśmy obiad w jadłodajni. Po obiedzie poszliśmy w góry i weszliśmy na Święty Krzyż. Po tak intensywnym dniu zajęć udaliśmy się w drogę powrotną do Rzeszowa. Wróciliśmy pod szkołę już po godzinie 21. Wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale za to pełni wrażeń. Pogoda też była wspaniała. Milena Król 4a Aleksandra Fedorowicz 4a